Nowa era. Najmocniejsze gwiazdy.

Jest umiejętnością, prawdą, wolnością.  Magią, pragnieniem, dojrzałością.  Domyślasz się o czym  mowa? O twoim skrytym marzeniu jakim jest miłość. Możesz się nie przyznawać, grać zimną, bez serca osobę, ale wiedz, że to widać. Nie da się kryć w nieskończoność. Twoje serce choć młode wiekiem, wewnątrz wygląda jak to, które dostąpiło smaku czasu i ran. Mimo to jest wciąż spragnione prawdy i wolności.  Przez jakiś czas zamknięte niczym skarbnica wiedzy bo zwyczajnie było to, a przynajmniej wydawało się wtedy jedynym, rozsądnym wyjściem.  Okazało się  ślepym  zaułkiem , że wcale nie warto.  Oczywiście na początku pierwsze skrzypce grały nienawiść i popalenie mostów za sobą. Ale 3 lata to wystarczająco dużo czasu, by dojrzeć, zrozumieć wartość, a  urażone uczucia nastolatki schować głęboko do kieszeni. Czas daje zrozumienie i potrzebę.  Twoje serce niczym tajemnicza  skrzynia nie pozwoli usunąć z twojego życia ważnych osób. One zawsze z tobą będą bez względu na czynniki. Niewątpliwie to coś więcej niż tylko przyjaźń. W tym wypadku to słowo, relacja nie oddaje siły rażenia, jakie w sobie posiada.  To miłość bez poklasku,  plastiku. Zbudowana na prawdzie i szczerości. Jak wiadomo ma wiele twarzy i garderoby, którą może zmieniać niemal codziennie. Nie musi wcale oznaczać tylko i wyłącznie jednego wymiaru jakim jest związek.  Choć niestety często w ten sposób postrzegana. Otóż nie. Jest pięknym wyrazem szczerej i bezpretensjonalnej siebie. Potrzeby, która pojawia się niczym cichy morderca.  Co o tym świadczy? Ogromna tęsknota za prawdą, rozmową w cztery oczy, czy przytuleniem. Nastolatki, która chowała urazę i rysy już dawno nie ma. Ślad kompletnie zaginął. I jedno jest pewne nie ma potrzeby wysyłania listu gończego bo nikt jej nie chce, a tym bardziej na pewno nie poszukuje. Teraz nadszedł czas nowej ery. Prawdziwej bez szukania ucieczki. Opartej na szczerości, autentycznych emocjach, tęsknocie. Ale przede wszystkim czystej karty, którą na nowo przyjdzie uzupełniać.

 Miłość jest umiejętnością powrotów, jeśli wiesz, że warto.  Jeśli ci na kimś zależy szczerze bo wiesz, że jest wartościowym człowiekiem.  Nie ważne ile czasu minęło, tylko jakie miejsce zajmuje w twoim sercu. Jeśli jest nieistotny w twej historii to znaczy, że to była parodia przyjaźni. Natomiast, jeśli nadal na twej twarzy widnieje szeroki uśmiech, a w sercu niczym lawina rozlewa się szczęście na myśl o tej osobie to znak, że zawsze warto walczyć zamiast palić mosty. Jeszcze do niedawna ciężko było zdefiniować szczęście. Dziś jest o  wiele łatwiej. To przyjaciele, są jak gwiazdy na twoim niebie, które kochasz bezgranicznie i przeogromnie.  Najważniejsze, że macie dużo wspomnień. Ramiona  niektórych są i były przystanią w pędzącym świecie.  Kochać to znaczy? Ufać, polegać, wkurzać, być. To niby mało, a tak wiele. Mało jest osób, które spowodują łzę w twoim oku.  A są takie dni, kiedy pojawia się nie raz…  Są najpiękniejszymi w twoim życiu. Oby gwiazdy rozświetlały twą drogę jak najdłużej mocnym blaskiem. Oby więcej, było sytuacji, kiedy doprowadzają cię do łez. Szczególnie tych, ze wzruszenia, szczerości i miłości.  Bo one są magiczne, piękne i prawdziwe. Często pojawia się problem ze stwierdzeniem czy jesteś szczęśliwy?  Tak, ale tylko wtedy, gdy zamiast rujnować mosty, będziesz je na nowo budować.  Niewątpliwie, gdybym miała dziś udzielić odpowiedzi na to pytanie, byłaby ona twierdząca. A twoja?