Serce, wie co dobre

Czemu wypowiedzenie  niektorych słów jest czasem takim trudnym zadaniem? Boimy się reakcji ,sparzenia, odrzucania. Niby rzecz prosta banlna a jednak...
Czemu boimy się w pełni zaufać swemu sercu tylko ślepo gonimy za rozsądkiem? Nie chcemy blizn ,ran które mogą po niej pozostać. Ale przez ta gonitwę za czyms, co tak naprawdę nas nie uszczesliwi tracimy swój czas na zyskanie tego co da nam to szczęście. Często świadomie skazujemy siebie na wybór rozsądku. Robimy wiele rzeczy,podejmujemy życiowe wybory wbrew  naszemu sercu. Wtedy kiedy przychodzi moment by powiedzieć kocham, my zamykamy się na cztery spusty bo tak nam dyktuje głową. A serce ?  Chce się wyrwać i powiedzieć prawdę, ze ono tym razem ma rację.  my z jednej strony   wściekli, ze nie powiedzieliśmy prawdy, a z drugiej czujemy się z tym lepiej bo przynajmniej wiemy że nie zostaliśmy odrzuceni. Miłość lubi mieć nad nami kontrolę nieustannie wprawiac nas w stan lęku strachu, podniecenia. Lubi grać skrajnymi emocjami. Jesteśmy pionkami w jej grze. Poddajemy się jej bo w głębi duszy wiemy, ze tylko ona może nas uczynić szczęśliwym...
Miłość jest tak silna ze nawet nie wiem jak byśmy chcieli się przeciw niej zbuntowac po prostu nie damy rady, bo ona i tak nas prędzej czy później dogoni.
Dlatego rada : Zawsze słuchaj serca bo tylko ono wie co może Cię ucznic szczesliwym.
Karina

Komentarze

Popularne posty