Komedia roku czyli poszukiwanie asystenta


Kiedy życie wielokrotnie  wystawia cię na próby walki z losem już wiesz, że nie można poddać. Czy chcesz czy nie-walczysz. Nikt nie robi castingu do roli boksera w najnowszym filmie. Co więcej nawet, jeśli tak to nie zgłaszasz się dobrowolnie bo w  pewnym sensie wybrany jesteś od samego początku. To nie byle jaka rola bo pierwszoplanowa. Niezwykła bo nie posiada gotowego scenariusza tylko tworzona jest w trakcie jazdy bez trzymanki czyli życia dziś. Tutaj to ty tworzysz plan, działanie i wyznaczasz moment, kiedy padnie pierwszy klaps i machina ruszy.  Wydaje ci się, że wszystko masz pod kontrolą i nikt cię zaskoczy? Nic bardziej mylnego. Film pt. ,,Rzeczywistość`` w gruncie rzeczy poradzi sobie bez ciebie. Brutalne ale, jeśli kilka razy usłyszysz na swój temat ciekawe fakty, a raczej bzdury wyssane z palca bo owe złote myśli nic z faktami wspólnego nie mają to znak, że albo pomyliłeś produkcje, albo co gorsza ktoś źle dobrał obsadę do filmu. Na planie produkcji pt. ,, Życie`` znajdujesz się już wystarczająco długo, by móc odróżnić artyzm od chamstwa i głupoty. Aż tu  nagle okazuje, że dostajesz kulą w głowę. Dlatego, że osobie z twoim doświadczeniem życiowym i całym dorobkiem jaki posiadasz, ktoś śmie zaproponować asystenta.  Nie po to, by wesprzeć, dopingować i zmotywować. Lecz po to, aby zmieszać z błotem i przekroczyć to co nieprzekraczalne. Co ciekawsze osoba, która wychodzi z tą jakże intratną propozycją kompletnie nie dostrzega absurdu swej wypowiedzi.  Jedno jest natomiast pewne. Ktoś, kto wpada na taki nieelokwentny sposób jest dowodem na to, jak wiele musi jeszcze nadrobić. Zaczynając od poszukiwania równowagi swego niebanalnego i mądrego umysłu, aż po nauczenie się szacunku do drugiej osoby nie tylko wtedy, kiedy czegoś bardzo chce. Jeśli chodzi o kontakty z tym ciekawym okazem natury to nie masz wyjścia, ponieważ produkcja jest już w takim miejscu, w którym nie można jej zatrzymać.  Zastanawiający jest jednak fakt, jak bardzo człowiek jest w stanie być daleki od pojęcia istoty ludzkiej, a zdecydowanie bliższy kreaturze człowieczeństwa.  To już nie jest byle jaki obraz. I choć jako reżyser swego życia musisz być przygotowany dosłownie na wszystko to na takie propozycje ,,pomocy`` nigdy nie będziesz gotów.  Takim akwizytorom mówisz stanowcze i brutalne nie. Sprawa jest prosta. Jeśli ktoś nie wie jaki jesteś, jak funkcjonujesz pod prozą codzienności, nie ma prawa wypowiadać się cokolwiek i w jakikolwiek sposób na twój temat. Jeśli jednak zdecyduje się to zrobić to świadczy o tym, że jest niezrównoważony psychicznie a co gorsza nie jest tego w ogóle świadom.  Co niewątpliwe może stanowić realne zagrożenie dla gatunku ludzkiego.

Co zrobić, by trucizna, która jest wciąż obecna, została umiejscowiona w czasie przeszłym?  To proste. Nie wpuszczać i nie korzystać z programów asystenta bo naliczone zostaną odsetki. A wszystkie próby wciśnięcia bezczelnej pomocy równie bezczelnie i szczerze pożegnać.   Tak, by nie odważyli się zapukać po raz kolejny. A tym, którzy wpadają na tak idiotyczne plany serdecznie podziękować i w  najbardziej kulturalny i wyrafinowany sposób przekazać, by nawet nie ważył się wpadać na tak złote pomysły bo źle to się skończy. No, chyba, że ktoś lubi życie na krawędzi… .

                Naprawdę nie polecam próbować po raz drugi.

Komentarze

Popularne posty