Bliski-daleki, więc piękny plan
Kiedy czujesz, że terror par zaczyna Cię dusić-
weź głęboki wdech i przypomnij sobie po co tu jesteś? Co, jest Twoim celem? Usiądź
i odpocznij. Jeśli druga połówka ma być tą najbliższą- nie może być byle jaka.
Nie znajdziesz jej w tłumie. Bardzo możliwe, że kręci się gdzieś samotnie po
ulicy w zupełnie przeciwnym kierunku niż cała reszta. Tym samym nie może również
odnaleźć się w dzisiejszym towarzystwie. Czuje się obco w bliskim planie tylko
dlatego, że nie znalazła jeszcze nikogo, z kim jego wartości smakują i
wyglądają podobnie.
Nie
skupiaj się na tym, czego Ci aktualnie brak. Pomyśl o tym, co już masz. Jak
bardzo to jest inne, piękne i Twoje. Jeśli gubisz się w tłumie- znajdziesz
kogoś, kto, tak jak Ty w tłumie podąża swoją drogą. Jeśli Ci obco w bliskim planie- pomyśl o tym, że
pewnego dnia tak nie będzie. Bo prędzej czy później każdy ma na siebie trafić.
Odnaleźć swojego człowieka, z którym nic nie smakuje tak dobrze jak wzajemne
zrozumienie. Z kimś, z kim kierunki mogą się różnić, lecz cel i wartości na
życiowym oceanie są podobne, jeśli nie takie same.
Pewnego
dnia spotkasz swoją duszę, z którą przebywanie w bliskim planie już nie będzie
obce…
Komentarze
Prześlij komentarz