W jakim kierunku zmierzasz?
Zamknij oczy. Weź głęboki oddech. Dziś wybierz się w stronę własnego serca.
Co tam bije?
Jaka emocja?
Przyjrzyj się jej...
Miłość?
Nienawiść?
Lęk?
Kto w nim jest?
Jaki/jaka jest/jacy są?
Uśmiecha się?
Krzyczy?
Jeśli mówi,
Co słyszysz?
Płacze?
Siedzi w ciszy?
Co robi?
Gdzie w Twoim sercu są drzwi zamknięte bez odwrotu?
Co wciąż niedomknięte czeka w kolejce na nieznane ,,KIEDYŚ``?
Gdzie i przy kim widzisz niedopowiedzenia?
Kogo trzymasz kurczowo?
Kto wyszedł bez słowa?
Kto stoi w przeciągu?
Kogo żegnasz?
Twoje serce to mapa. Tak długo jak nie nauczysz się go poprawnie czytać- nigdy nie trafisz do celu. Do prawdziwego celu. Im dalej od prawdy w nim- nie rozpoznasz przeznaczonego kierunku. Odpowiedz sobie na kolejne pytania:
Jesteś w nim głównym punktem?
Kogo zapraszasz do tej podróży?
Z kim się witasz?
Dokąd idziesz?
Krok po kroku.
Ruszaj. Świadomie, w prawdzie.
W cztery strony świata. Śmiało. Wszystkie niesiesz w swoim wnętrzu.
Ruszaj.
Z serca do serca.
Teraz...
Komentarze
Prześlij komentarz