Krok w stronę siebie
Usiądź wygodnie, zamknij oczy, weź głęboki oddech. Sięgnij w głąb swojego serca. Teraz. Wejdź tam. Głęboko i bez powrotu. By sięgnąć po więcej musisz się z sercem, sobą- połączyć.
- Widzisz jakie to serce jest dziś?
- Ciemne? Blade? Czy opalone?
- W jaki sposób bije?
- Równomiernie? Zwalnia? Czy pędzi coraz szybciej?
- Krzyczy? Milczy? Mówi? O czym?
- Mieszka w nim spokój?
- Czy potworny hałas?
- Gdzie jest rana? Z plastrem? Czy szeroko otwarta?
- Przez kogo lub przez co została zadana?
- Wciąż krwawi czy zapomniana przestała?
- Co kryje się w sercu po prawej stronie?
- Co po lewej? Z tyłu? I w centrum?
- Jesteś w stanie opisać jak to serce wygląda?
- Szorstkie? Jedwabne?
- Zmęczone? Wypoczęte?
- Ile ma lat? Tyle, co ty ? Czy znacznie więcej?
- Jakie to serce było wczoraj?
- Szczęśliwe? Pełne?
- Zakochane?
- Puste?
- Niczyje?
- Twoje?
By
sięgnąć po to, co ukryte w nim -najpierw zobacz jakie ono jest. Zaopiekuj się
nim. Otul, wysłuchaj, nie bój się zobaczyć kim JEST(EŚ)
- Co w nim ukryte?
- Jakiego jest rozmiaru?
- Jakiej wagi to jest?
- Ciężkie?
- Lekkie?
- Potrafisz to puścić?
- Czy nie chcesz?
- Trzymasz się kurczowo?
Zamieszkaj w polu własnego serca.
Teraz.
W pełnej zgodzie ze sobą.
♥
OdpowiedzUsuń❤🙏
Usuń