Odkurzacz złych wibracji-on /off?
Siadacie do rozmowy. Albo coraz częściej gry w stylu pin-ponga. Tylko, że tutaj więcej punktów nie oznacza wygranego meczu. Wręcz przeciwnie... Niepozmywane talerze, rachunki przeplatają się z niespełnionymi oczekiwaniami. Głośną prośbą o uwagę.
Czy zauważasz/widzisz drugą osobę?
Gdzie w RAZEM wasze emocje? WASZE czyli jego i twoje? Pytania i odpowiedzi? Potraficie razem głośno milczeć czy jedynie odbijać piłeczkę bez końca? Tak, by nareszcie zobaczył/ła?
Za każdym wyrzutem stoi niewysłuchane pragnienie.
Zamiast mówić przesadzasz/
wydaje ci się/znowu to samo…
Zapytaj-JAK SIĘ Z TYM CZUJESZ? CO O TYM MYŚLISZ? DLACZEGO
TAK UWAŻASZ?
Zamiast z góry oceniać- zapytaj.
Zamiast domyślać się-porozmawiaj.
CO? JAK? DLACZEGO?
Pytania nie bolą. Przychodzą
z pomocą. Zanim wszystko co kiedyś było wspólną mocą utonie w źle odstawionym kubku.
Nie działaj na domysłach. Nie dopowiadaj czegoś, czego
faktycznie nie ma. Twoje spojrzenie jest
tylko twoją perspektywą. Ono ma się
spotykać z drugą osobą. Musicie się wzajemnie odbierać. Słyszeć, widzieć,
mówić. Skąd pewność, że po drugiej
stronie coś wygląda tak samo jak widzisz to Ty? Relacja to otwarte serce i
rozmowa. O tym, co trudne i ważne. Bo, kiedy coś ważnego zostanie pominięte-
wybuchnie przy pierwszej okazji. Potem nie wiadomo jak wrócić do siebie po wybuchu anty-komunikacyjnej
bomby. Wystarczy jej nie podpalać. Rozmową.
Może raz w tygodniu? Porządki w relacji jak w domu. Bo zanim stworzycie wspólny dom na ulicy- budujecie go między sobą. Dbajcie o czystość emocji i miłość.
Wyobraź sobie, że rozmowa to odkurzacz
złych wibracji. Czas na tryb ON zamiast OFF. Otawrte dusze i głowy. Na siebie wzajemnie. Tu chodzi o wasze razem. Naprawdę chcesz to stracić?
Komentarze
Prześlij komentarz